Naturalne przetwory owocowe, czyli nasze smaki dzieciństwa
Naturalne przetwory owocowe to sposób na wyjątkowe smaki, które przywołają same miłe wspomnienia z czasów beztroskiego dzieciństwa. Rozpływająca się w ustach niesamowicie słodka truskawka z kompotu, czy może ciemne i gęste powidła śliwkowe rozsmarowane na kromce świeżego chleba? A może złocisty naleśnik z konfiturą malinową?
Owoce zebrane w pełni lata
Tajemnica smaku domowych przetworów z sezonowych owoców wiąże w sobie co najmniej kilka ważnych składników. Najważniejszym z nich są oczywiście owoce. Te zebrane w pełni lata z niedużych sadów, pół i łąk mają smak nie do podrobienia. Dlatego niezwykle ważne jest, aby zbierać je wtedy, gdy są idealnie dojrzałe. Wtedy są najsłodsze i najbardziej soczyste.
Naturalne przetwory owocowe są pod względem zawartości słoika bardzo różnorodne. Mogą to być wyjątkowe owoce jagodowe jak truskawki, maliny, jeżyny, agrest, porzeczki, czarny bez, rokitnik czy żurawina lub owoce prosto z drzew jak jabłka, gruszki, śliwki, pigwa, czereśnie i wiśnie. W słoikach mogą znaleźć się także plastry cytryn, pomarańczy, które pochodzą od sprawdzonych producentów.
Starodawne receptury i aromatyczne dodatki
Produkcja naturalnych przetworów owocowych najczęściej odbywa się w małych rodzinnych wytwórniach. Bazują one na sprawdzonych, przekazywanych z pokolenia na pokolenie recepturach, które nie dopuszczają możliwości zastosowania sztucznych dodatków, a często w swoich przepisach nie zawierają nawet dodatkowego cukru.
Sekretem są więc nie tylko owoce, ale i receptury. Nie mniejsze znaczenie mają także naturalne dodatki jak aromatyczne zioła. W niektórych naturalnych przetworach owocowych znajdziemy takie dodatki jak cynamon, mięta, lipa, rozmaryn, bazylia oraz inne zioła, które również mają niebagatelne znaczenie dla niepowtarzalnego smaku tego rodzaju przetworów.
Z cukrem, czy może bez
Naturalne przetwory owocowe to także objęte tajemnicą sposoby przyrządzania takich produktów. Znajdują się tutaj przecież nie tylko kompoty, dżemy czy konfitury, bo także marmolady, syropy, powidła, soki, a nawet lemoniady. Niektóre wymagają dodatku cukru, ale może to być cukier trzcinowy lub miód, inne nie potrzebują go wcale, bo tajemnica tkwi w sposobie przyrządzania, np. niektóre powidła śliwkowe mogą na wolnych ogniu gotować się całymi godzinami, nim osiągną idealną konsystencję bez grama dodatkowego cukru, które po nałożeniu na kanapkę nie spływają, a rozsmarowują się jak mus czekoladowy.
