Czy warto zainwestować w przydomową oczyszczalnie ścieków?
Osoby mieszkające na terenach, na których nie ma sieci kanalizacyjnej dotychczas były skazane na korzystanie z szamb. Obecnie coraz więcej osób decyduje się na alternatywne rozwiązanie. Popularne stały się przydomowe oczyszczalnie ścieków i trudno się dziwić, bo nie dość, że już na pierwszy rzut oka wydają się bardziej estetyczne niż szamba, to jeszcze mają szereg innych cech, które przemawiają na ich korzyść. W tym tekście dowiesz się o kilku z nich.
Przydomowa oczyszczalnia ścieków i jej eksploatacja
Jasnym jest, że zakup i montaż szamba są znacznie tańsze, niż zainwestowanie w oczyszczalnię ścieków. Jednakże słowo „zainwestowanie” nie jest w tym kontekście przypadkowe. Przydomowa przepompownia ścieków w długim okresie okazuje się znacznie bardziej opłacalna niż szambo, a koszty początkowe zwrócą się w ciągu zaledwie kilku lat. Producenci przydomowych przepompowni ścieków zazwyczaj dają dziesięcioletnią lub nawet dłuższą gwarancję na swoje produkty, więc jest to inwestycja bezpieczna i nie ma powodów do niepokoju.
Oczyszczalnie ścieków są też przyjemniejsze w eksploatacji, bo dzięki nim można uniknąć regularnego wywożenia szamba. Pozwalają więc zaoszczędzić czas oraz ograniczają comiesięczne wydatki, a na dodatek nie wymagają wielu zabiegów konserwacyjnych, więc nie są angażujące – żyją własnym życiem i można o nich zapomnieć, co w przypadku szamba nie byłoby możliwe. A kto chce poświęcać na myślenie o ściekach choćby chwilę dłużej, niż jest to konieczne?
Ekologia i bezpieczeństwo, czyli oczyszczalnie ścieków
Przydomowe oczyszczalnie ścieków mają też tę zaletę, że mają znacznie mniejszy wpływ na środowisko naturalne niż szamba. Zanieczyszczenia znajdujące się w ściekach rozkładają się w nich dzięki naturalnym procesom biologicznym do postaci prostych związków mineralnych nieszkodliwych dla środowiska naturalnego. Dobrze funkcjonująca przydomowa przepompownia ścieków oczyszcza ciecze na tyle dobrze, że nie stanowią one zagrożenia dla przyrody. Nie ma żadnych przeszkód, by rozsączyć je do gruntu lub odprowadzić do rzeki czy rowu melioracyjnego, bo jest to bezpieczne dla indywidualnych ujęć wody.
Inwestycja na lata
Przydomową przepompownię ścieków zdecydowanie można uznać za dobrą inwestycję. Nie tylko w swoją wygodę i komfort niemyślenia o własnych ściekach, ale i w czyste środowisko i ekologiczne podejście do życia. Brak sieci kanalizacyjnej w regionie, w którym się mieszka, nie musi oznaczać męczenia się z szambem. Kwestię ścieków można załatwić w przyjemniejszy sposób.
